W tym wpisie pokażę jak zrobić bombki w formie ptaszków z małych kulek.
Podstawą tych bombek są piłeczki do ping ponga. Kupiłam je kiedyś, bo były potrzebne synowi na lekcje W-F. Chłopak nie okazał się fanem tej gry. Zostały mi dwa opakowania piłeczek. Wyrzucić szkoda. Leżały sobie kilka lat w pudełku w którym leżą różne „przydasie”. W tym roku postanowiłam przerobić je na zawieszki na choinkę.
Jeśli Ty chcesz wykonać podobne bombki spokojnie możesz wykorzystać styropianowe kulki.
Pierwszym krokiem jest nałożenie kulek na kijki. Ja wykorzystałam do tego pałeczki do sushi. Są na tyle grube, że nie połamały się przy nakładaniu na nie twardych plastikowych piłeczek. Gdy używasz styropianowych kulek najlepsze są długie patyczki do szaszłyków. Wkładaj je po dwa, aby kulka nie obracała się wokół własnej osi.
Czas nałożyć białą farbę, która będzie bazą pod inne kolory. Polecam nie oszczędzać przy jej zakupie. Ja to zrobiłam i zdradziłam akryl marki Renesans na ten z Action. Farba z tego sklepu słabo kryje. Trzeba nałożyć dużo więcej warstw. Czyli taniej nie jest i trzeba poświęcić więcej czasu na nałożenie bazy.
Ja biel nakładam przez tak zwane „tapowanie”. Nakładam trochę farby na przedmiot i rozprowadzam ja gąbką dotykając przedmiot raz, koło razu. To sprawia, że nie widać śladów pędzla.
Gdy farba wyschnie czas narysować wzór. Ja powieliłam ten wykorzystany przy tworzeniu filcowanego ptaszka.
Ma swój urok i jest dość prosty do wykonania.
Teraz czas nałożyć kolory. Tu można popuścić wodze fantazji.
Masz ochotę na efekt glamour? Użyj brokatu. Niech będzie na bogato. Polecam użyć brokatu w kolorze nałożonej farby. Do tego etapu polecam łatwo dostępny klej Magic. Szybko wysycha, staje się bezbarwny.
Pomalowane i pokryte brokatem kulki zdejmij z patyka. Zamknij w dłoni bombkę i powoli wykręcaj drewno. Gdy skorzystasz z tego sposobu będą małe szanse na to, że oderwiesz warstwę farby z dodatkami.
Wytnij z filcu dzióbek i ogon. Ich kształty zobaczysz na zdjęciu pod tym tekstem w lewym górnym rogu. Przyklej ogonek.
Przyklej zawieszkę i dzióbek.
A oto efekt końcowy.
